Na rynku zabezpieczeń coraz bardziej popularna staje się usługa bezpieczny dom, korzystająca z technologii smart. Opiera się zwykle na łączonych usługach internetowych oraz GSM a jej koszt zależy od dostawcy, na którego się zdecydujemy. Usługa bezpieczny dom jest zazwyczaj dostępna w abonamencie komórkowym. Na czym to polega?
Montujemy w domu kamerę, albo kamery, które przesyłają nagrywany obraz bezpośrednio do naszego smartfona albo tabletu. Dzięki temu będąc poza domem, możemy w każdej chwili zobaczyć co dzieje się w naszym domu i skontrolować otoczenie. To świetna opcja zwłaszcza na ferie. Usługa bezpieczny dom opiera się przede wszystkim na monitoringu. Ponadto kamera wysyła powiadomienie do naszego telefonu, jeżeli akurat zarejestruje jakiś niepokojący ruch. Dzięki sprawnemu systemowi powiadamiania będziemy w stanie zareagować praktycznie od razu.
Monitoring, czy nie?
Obecnie na rynku zabezpieczeń mamy do czynienia z wieloma interesującymi produktami, w różnym przedziale cenowym. Dotychczas monitoring kojarzył się głównie z zamożnymi rodzinami mieszkającymi w domach jednorodzinnych na przedmieściach. Z czasem to skojarzenie uległo zmianie. Obecnie nawet właściciele niewielkich domków jednorodzinnych i małych mieszkań decydują się na tego typu rozwiązanie.
Głównym przeznaczeniem monitoringu jest sprawdzanie, czy pod naszą nieobecność nie dzieje się w domu nic niepokojącego i czy nie wpadli do nas z wizytą nieproszeni goście. Nie jest to jednak jedyne zastosowanie. Obecnie monitoring bywa używany także do sprawdzenia, czy zatrudniane u nas osoby są wobec nas uczciwe. Sprawa dotyczy najczęściej osób zatrudnianych w charakterze niani lub pomocy domowej. Nie ulega wątpliwości, że jest to metoda nie tylko etycznie podejrzana, ale wręcz zakazana przez prawo. Nagrywanie kogokolwiek w czasie jego pracy bez jego zgody jest niezgodne z prawem.
Czym się kierować przy wyborze monitoringu?
Przede wszystkim musimy rozważyć funkcje, jakie chcielibyśmy posiadać. Czy wystarczająca będzie opcja monitoringu, czy może interesują nas jakieś dodatkowe parametry. Dzisiaj możemy spotkać się z rozwiązaniami bazującymi nie tylko na usłudze przesyłu danych przy użyciu systemu GSM, ale również posługując się usługami internetowymi.
Przy wyborze monitoringu powinniśmy brać pod uwagę następujące parametry:
jakość nagrywanego obrazu – to pierwszy i najważniejszy parametr, na który powinniśmy zwracać uwagę. Może się okazać, że istotnym mankamentem niedrogiego monitoringu będzie bardzo słaba jakość obrazu. Nie ma sensu inwestować w sprzęt, który nie pozwoli zidentyfikować włamywacza, jeśli taki pojawi się w naszym domu. Minimalna rozdzielczość, jaka powinna nas interesować to HD, choć jeśli mamy taką możliwość – lepiej jest wybrać full HD.
kąt widzenia kamery – powinien nas zainteresować w drugiej kolejności. Od niego zależy zasięg kamery i jej możliwości. Standardowo kąt widzenia kamery wynosi 120 stopni, zdarzają się jednak również urządzenia o kącie widzenia 150 stopni.
prędkość zapisu – jednym z ważniejszych parametrów jest także prędkość zapisu. Wystarczająca prędkość pozwalająca zachować płynność to dwadzieścia cztery klatki na sekundę.
miejsce zapisu plików – kamera może mieć wbudowaną pamięć wewnętrzną, może też posiadać miejsce na kartę SD lub funkcję zapisywania danych w chmurze. Warto wybrać taki sprzęt, który będzie oferował jak największe możliwości zapisu plików.
nagrywanie audio – warto się zastanowić, czy nagrywanie audio jest funkcją, której rzeczywiście potrzebujemy, czy też nie. Choć bardzo wiele kamer posiada funkcję nagrywania audio, nie każda kamera jest w nią wyposażona.
system powiadamiania – warto podjąć decyzję jaki system powiadamiania nas interesuje, czy oparty na usługach GSM, czy na jakiś innych rozwiązaniach.
diody podczerwieni – są istotne ze względu na dobrą widoczność nagrania. Kiedy w pomieszczeniu jest ciemno, bez diod podczerwieni obraz rejestrowany kamerą będzie tak ciemny, że nie będziemy w stanie nic dostrzec. Diody są ważne i potrzebne aby doświetlić rejestrowaną scenę.
Kamera przewodowa czy bezprzewodowa?
Wybierając kamerę musimy rozważyć, czy interesuje nas sprzęt przewodowy, czy bezprzewodowy. Niewątpliwym atutem kamer bezprzewodowych jest wyjątkowa łatwość montażu. Niemniej jednak doświadczenie pokazuje, że bardziej niezawodne są kamery przewodowe. W tym przypadku przy montażu kamer może nie obyć się bez kucia ścian. Dlatego tym bardziej warto zastanowić się co jest dla nas naprawdę ważne.
Kamera czy kamery?
To, czy zdecydujemy się na jedną, czy więcej kamer, zależy od naszych indywidualnych preferencji ale przede wszystkim od wielkości monitorowanego obiektu. Powszechnie wiadomo, że duże obiekty będą potrzebowały więcej kamer niż np. niewielkie mieszkanie. Jeżeli zamierzamy monitorować sytuację w dużym domu jednorodzinnym możemy wykupić system, który pozwoli podzielić dom na strefy i z łatwością przełączać pomiędzy kamerami.
Nie stać mnie na monitoring, czy są jakieś inne rozwiązania?
Oczywiście, że tak. Po pierwsze możemy zdecydować się na zwykły alarm dźwiękowy, który uruchomi się zaraz po wykryciu ruchu. Takie alarmy są stosunkowo niedrogie, jednakże nie mając podglądu nie jesteśmy w stanie sprawdzić co wywołało alarm. Niemniej jednak głośna reakcja alarmu może przestraszyć włamywacza.
Kamery atrapy to jedna z najtańszych opcji. Już za kilkanaście złotych możemy kupić kamery udające prawdziwe urządzenia i zamontować je w domu. To rozwiązanie bywa często wybierane przez działkowców. Rzeczywiście może zadziałać odstraszająco na przypadkowego złodziejaszka. Niestety raczej nie przestraszy “profesjonalisty”.
Innym rozwiązaniem jest system automatycznego włączania świateł o wybranych porach dnia i nocy. Dzięki temu możemy stworzyć wrażenie, że ktoś jest w domu. Oczywiście pod warunkiem, że mamy w oknach zasłonki, żaluzje lub firanki. W przeciwnym razie tylko oświetlimy nasze mieszkanie dla potencjalnych złodziei – o ile jego wnętrze jest dostrzegalne z ulicy. Żeby zdecydować się na to rozwiązanie wcale nie trzeba mieć zaawansowanego systemu świateł w domu. Wystarczy mała lampka i średniej jakości programator.
Programator ustawiamy wedle uznania, a następnie podłączamy do niego lampkę. Zakup programatora to bardzo niewielki wydatek. Od kilkunastu do kilkudziesięciu złotych. Warto zaopatrzyć się w kilka lampek i programatorów, które można poustawiać w różnych pomieszczeniach i ustawić tak, aby światła w różnych pomieszczeniach zapalały się o różnych porach.
Niezależnie od tego jaką opcje ostatecznie wybierzemy, pamiętajmy, że im więcej zabezpieczeń, tym trudniejsza jest droga, którą ma do przebycia złodziej. Nawet jeżeli nasze metody nie powstrzymają złodzieja to zabiorą mu cenny czas, co więcej im większa ilość zamieszania wywołanego licznymi zabezpieczeniami, tym większa szansa, że ktoś z sąsiadów zainterweniuje pod naszą nieobecność, albo przynajmniej powiadomi nas o tym, że coś niepokojącego dzieje się w domu.
Problemy przyszłości
W tej chwili mnóstwo rozwiązań zabezpieczających oferuje pełną integrację z telefonami i rozmaitymi urządzeniami elektronicznymi. Problem polega jednak na tym, że dane także da się ukraść, a obraz z telefonu może być także wyświetlany na telefonach innych osób, jeżeli ktoś włamie się do naszego urządzenia. Przyszłość niesie ze sobą nowe problemy dotyczące kradzieży różnych typów danych. Od przynajmniej paru lat nasze życia przeniesione są do telefonów, trudno powiedzieć jakie to będzie miało konsekwencje w przyszłości, jeśli na tym etapie już można dowiedzieć się o nas prawie wszystkiego zaglądając do telefonu.
Nie zawsze da się ochronić dom przed złodziejami. Warto jednak pokusić się o drzwi antywłamaniowe oraz rolety, a także inne rozwiązania mające zapewniać bezpieczeństwo.
Aby zmniejszyć rachunki za prąd, należy zadbać o uważne podejmowanie codziennych decyzji. To wymaga odrobiny wysiłku, ale kiedy wejdzie w nawyk, staje się tak proste jak prowadzenie auta. A kiedy jeśli nie z początkiem nowego roku? To najlepszy okres na wprowadzanie zmian i nowych postanowień. Aby zmniejszyć rachunki za prąd wystarczy wprowadzić w życie następujące rady:
Kuchenne rewolucje i codzienna pamięć o energii elektrycznej
Pomieszczeniem, w którym zużywamy najwięcej prądu – jest zazwyczaj kuchnia. To tutaj trafiamy przynajmniej trzy razy dziennie, zwykle – całą rodziną. Szczególnie warto zwrócić uwagę na eksploatację takich urządzeń jak: lodówka, piekarnik oraz kuchenka. To dzięki tym urządzeniom zużywamy najwięcej prądu. Ale spokojnie! Da się ograniczyć zużycie prądu w kuchni:
Wybieraj lodówkę z plusem. Warto wiedzieć, że lodówka klasy A zużywa aż o piętnaście procent energii więcej, niż lodówka klasy A plus. Najwięcej prądu zaoszczędzisz kupując lodówkę A+++. Zużywa ona aż do czterdziestu procent energii mniej, niż lodówka klasy A.
Planując pomieszczenia myśl o zużywaniu energii. Ustawienie lodówki nie jest pozbawione znaczenia. Działa ona na podstawie chłodzenia. Aby oszczędzać energię elektryczną, ustaw lodówkę z dala od źródeł ciepła.
Nie wkładaj ciepłych potraw do lodówki. Zwiększą zużycie energii elektrycznej.
Korzystaj z alternatywnych rozwiązań. Zimą, zamiast schładzać napoje lub potrawy w lodówce, wystaw je na chwilę na balkon.
Skontroluj izolację w lodówce. Na wysokość rachunków za prąd mogą wpływać takie drobnostki jak nieszczelna uszczelka w lodówce. Aby sprawdzić czy uszczelka działa jak należy, włóż w drzwi kartkę papieru. Jeśli uszczelka działa prawidłowo powinna ją utrzymać przy zamkniętych drzwiach. Jeśli nie, oznacza to, że czas wymienić uszczelkę.
Wprowadź w życie zdrowy minimalizm, nie kupuj większej lodówki niż faktycznie potrzebujesz.
Regularnie rozmrażaj lodówkę oraz zamrażarkę, gruba warstwa lodu to dodatkowa izolacja, przez którą urządzenie zużywa więcej prądu.
Ustaw optymalną temperaturę w lodówce, zwykle to temperatura, która wynosi 3 – 4 stopnie Celsjusza w lodówce i -15 w zamrażarce.
Jeśli korzystasz ze zmywarki lub pralki, wstawiaj ją tylko wtedy, gdy w całości się zapełni.Uruchamiaj tego typu urządzenia w godzinach 22 – 6. Ceny poszczególnych dostawców prądu zazwyczaj są aż dwa razy niższe, niż w dzień.
Zużywaj wodę od razu po zagotowaniu jej. Nie wstawiaj jej po raz drugi. Szkoda wody oraz prądu.
Jeśli korzystasz z płyty grzewczej, nie gotuj wody w garnku. Lepiej wstaw w wodę w czajniku a następnie wlej odpowiednią ilość do garnka. Dlaczego? Woda w czajniku zagotuje się szybciej i zużyjesz znacznie mniej prądu.
Jeśli używasz czajnika elektrycznego możesz wyłączać go na chwilę przed tym, zanim sam się wyłączy. Czajnik zużywa najwięcej prądu w ostatniej fazie grzania, kiedy temperatura wody jest bliska wrzeniu.
Podczas gotowania stosuj odpowiednio dobrane pokrywki do garnków oraz patelni.
Gotując na kuchence elektrycznej pamiętaj, że temperatura grzałki utrzymuje się jeszcze na długo po gotowaniu. Możesz wyłączyć kuchenkę wcześniej. Nie obawiaj się, potrawy dojdą do odpowiedniego stanu.
Nie otwieraj drzwiczek piekarnika podczas pieczenia. Zużywasz w ten sposób dużo prądu, lepiej ograniczyć otwieranie piekarnika do jego włączania i wyłączania.
Gdy czas pieczenia zbliża się ku końcowi, wyłącz piekarnik i pozostaw potrawę w środku. Temperatura jeszcze przez jakiś czas utrzyma się w środku, a potrawa z pewnością będzie dobrze upieczona.
Gdy masz więcej rzeczy do pieczenia, wkładaj dania jedno po drugim. Lepiej jest włączyć piekarnik raz i zmieniać dania, niż każdorazowo zużywać więcej prądu przy jego włączaniu.
Jak długo możesz, korzystaj ze słońca
Oświetlenie to również jeden z istotniejszych czynników wpływających na wysokość naszych rachunków. Ale spokojnie, nie znajdziesz tu porad aby wyłączyć wszystkie światła. Tak naprawdę wystarczy zastosować kilka sztuczek już na etapie planowania domu lub mieszkania, aby zaoszczędzić pieniądze. Jeśli twoje mieszkanie jest już wyremontowane – nie przejmuj się! Nadal są rzeczy, które możesz robić by poprawić swoją sytuację finansową:
Wyłączaj światło gdy wychodzisz z pomieszczenia, chyba że zamierzasz zaraz wrócić. Najwięcej prądu zużywamy przy włączaniu i wyłączaniu światła. O ile pozostawienie włączonego światła na długi czas nie jest dobrym rozwiązaniem, to ciągłe włączanie i wyłączanie – również takim nie będzie. Znajdź złoty środek pomiędzy jednym a drugim.
Wymień wszystkie żarówki na energooszczędne. Już przy pierwszym rachunku po zmianie, zobaczysz widoczną różnicę.
Staraj się oświetlać pomieszczenie jak najmniejszą liczbą żarówek.
Jeśli masz taką możliwość używaj lamp słonecznych. W ogóle nie zużywają prądu i świetnie sprawdzą się w ogrodzie lub na balkonie. Istnieją również lampy, których możesz używać w domu, jeżeli zainstalujesz baterię słoneczną na dworze.
Korzystaj ze światła dziennego wtedy, kiedy tylko się da. Nie zapalaj światła w dzień jeśli nie ma takiej konieczności. Nie do każdej czynności potrzebujesz pełnego światła!
Jeśli remontujesz dom lub mieszkanie, wybieraj jasne kolory odbijające światło.
Pomieszczenia, w których zamierzasz spędzać dużo czasu planuj od zachodu do południa. Dzięki temu zabiegowi dłużej będziesz cieszyć się światłem dziennym.
Nawyki, o których warto pamiętać:
Oprócz porad dotyczących funkcjonowania w kuchni i oświetlenia, warto mieć na uwadze także pozornie nieznaczne rzeczy, które na co dzień zjadają prąd i pieniądze. Dzięki wyeliminowaniu złych nawyków, będziemy żyć bardziej higienicznie i oszczędnie. Według licznych badań, najwięcej prądu ucieka nam, gdy pozostawiamy komputer lub drukarkę włączoną przez cały dzień. Dlatego pamiętaj:
Zawsze odłączaj od kontaktu ładowarki, gdy skończysz ich używać
Gdy kończysz pracę z komputerem wyłączaj go, najlepiej zrobisz jeśli dodatkowo odłączysz go od prądu.
Urządzenia elektroniczne pobierają prąd również wtedy, gdy są w stanie wstrzymania.
Ustaw komputer na przechodzenie w stan wstrzymania podczas bezczynności – ale nie pozwól, by trwał w nim cały dzień.
Jeśli wyjeżdżasz na dłużej odłącz telewizor i komputer z gniazdka.
Prasuj masowo, zamiast pojedynczo.
Tam, gdzie możesz korzystaj z programatora czasowego.
Wybierz odpowiedniego dostawcę prądu. Takiego, który zapewnia optymalne warunki i korzystne ceny.
Dbaj o stan techniczny urządzeń elektrycznych.
Zdrowe nawyki to zdrowy dom
Oszczędność to także jeden z elementów wpływających na higienę życia. Niezależnie do tego co oszczędzamy, czy oszczędzamy prąd, wodę, gaz, czy cokolwiek innego, sama świadomość oszczędzania wpływa na nasze poczucie kontroli i większej pewności siebie.
Podobnie, jak każdy Polak zna się na futbolu, wielu osobom wydaje się też, że bez trudu dokonają drobnych napraw elektrycznych w domu w Warszawie czy Krakowie. Podłączanie niektórych urządzeń elektrycznych rzeczywiście jest proste i nie wymaga większych kwalifikacji. Z innymi jednak można mieć duży problem, a co gorsza, może okazać się, że nieuważność czy niewiedza doprowadzą do groźnego zwarcia. Z tego tekstu dowiesz się, do której grupy należą poniższe drobne prace związane z elektryką:
Podłączanie kuchenki elektrycznej
Wymiana/naprawa gniazdka
Powieszenie lampy
założenie domowej instalacji
naprawa starej instalacji
Podłączanie kuchenki elektrycznej
Jeśli kuchenka elektryczna posiada kabel zakończony wtyczką, a w pobliżu jest gniazdko, to nie powinno być problemu z podłączeniem. Gorzej, jeśli kuchenka czy piekarnik (np. do zabudowy) mają tylko kable, lub w ścianie nie ma jeszcze zamontowanego gniazdka. Wówczas zdecydowanie warto wezwać elektryka.
Uwaga – warto sprawdzić w gwarancji, czy nie jest ona uzależniona od tego, czy sprzęt podłączył fachowiec. Jeśli tak, to powinien on złożyć podpis na gwarancji. Bez niego może się okazać, że gdy kuchenka się zepsuje, gwarancja nie będzie obowiązywać.
Wymiana/naprawa gniazdka
To jedna z tych rzeczy, które większość osób może zrobić samemu. Da się w prosty sposób zarówno wymienić starą obudowę gniazdka, jak i przykręcić wyrwany kontakt. Jedynie osoby, które nie miały nigdy wcześniej do czynienia z takimi działaniami, powinny poczekać na fachowca. Trudniejsze jest też przeniesienie gniazdka.
Niektóre naprawy można wykonać samemu.
Powieszenie lampy
Każdy z odrobiną wiedzy na temat elektryki jest w stanie samodzielnie powiesić lampę. Jednak dla wielu osób sam widok kabli wiszących z sufitu jest zaskakujący – ci nie powinni dotykać przewodów. Również wtedy, gdy żarówki często wybuchają lub kolejny komplet nie działa, lepiej zamówić wizytę fachowca.
Naprawa starej instalacji
Ktoś, kto nieco zna się na elektryce i dopiero co kupił mieszkanie, może spróbować samodzielnie naprawić drobną usterkę. A co ze starym domem? Po kupnie lepiej zamówić kontrolną wizytę elektryka – nigdy nie wiadomo, co kryje się pod ścianami. Samemu można sprawdzić napięcie w kontaktach. Jeśli coś jest nie tak, lepiej zapytać o przyczynę fachowca.
Założenie domowej instalacji
Często emerytowani elektrycy czy majsterkowicze sami podłączają domową instalację. Da się to zrobić, jednak trzeba pamiętać o kilku bardzo ważnych czynnikach:
wymaga to dużo czasu potrzebnego na zaplanowanie pracy i jej przeprowadzenie. W przypadku osób aktywnych zawodowo może się okazać, że doświadczony elektryk zrobi to dużo szybciej i będzie to bardziej opłacalne.
Samemu przy odrobinie wiedzy można próbować podłączyć elektrykę w garażu czy pomieszczeniu gospodarczym. Jednak warto zastanowić się, czy opłaca się trochę zaoszczędzić, stawiając na szali życie swoje i bliskich.
Fachowiec ma wiedzę taką, jak np. konieczność ułożenia specjalnych bryzgoodpornych gniazdek w wilgotnych pomieszczeniach. Zapominanie o takich “drobiazgach” może skończyć się katastrofą.
Po założeniu instalacji w domu musi nastąpić jej odbiór przez osobę z uprawnieniami. Taka osoba nie zatwierdzi niedoróbek, a jeśli okaże się, że całość nie została położona w bezpieczny sposób, trzeba będzie zacząć od początku…
Fachowiec nie zatwierdzi źle wykonanej instalacji elektrycznej.
Kiedy jeszcze nie warto samemu podłączać urządzeń elektrycznych?
Warszawa to miasto, w którym wyjątkowo dużo jest starych, przedwojennych kamienic. To właśnie w nich lepiej wezwać na pomoc elektryka. Domorosły miłośnik majsterkowania być może radzi sobie z prostymi urządzeniami, ale zabytkowe elementy mogą go zaskoczyć! Zdarza się, że przestarzała instalacja po rozpruciu ścian zaskakuje nietypowym ułożeniem czy materiałami. Doświadczony elektryk może na miejscu zaradzić problemowi lub dobrać odpowiednie materiały i wrócić, by fachowo dokończyć naprawę.
Czy na pewno wiesz wszystko o swojej instalacji?
Z drugiej strony zaskoczyć może nowoczesna instalacja. Ktoś, kto ostatnio naprawiał gniazdko kilkadziesiąt lat temu może nie zdawać sobie sprawy z tego, jak się zachować przy nowoczesnym urządzeniu, z którym doświadczony elektryk ma kontakt na co dzień. Nieodpowiedzialne działanie w obu przypadkach może łatwo przyczynić się do zwarcia. Skontaktuj się z nami, jeśli zamiast ryzykować, wolisz uzyskać taką fachową pomoc od doświadczonego elektryka.
Remont, wymiana sprzętów czy nawet usterka, której nie da lub nie opłaca się naprawiać często wiąże się z niemałymi kosztami. Oczywiście, każdy z nas chciałby wydać jak najmniej, a osiągnąć jak najlepszy efekt. Istnieje wiele rzeczy, które możemy zrobić sami jak np. pomalowanie pomieszczenia, dekoracje, a nawet jeśli posiadamy wiedzę i doświadczenie wymiana podłóg.
Płyta indukcyjna jest zdecydowanie bezpieczniejszą opcją niż kuchenka czy płyta gazowa. Poza ładniejszym wyglądem warto także pamiętać, że nie każda patelnia czy garnek będzie nam działać na indukcji. Indukcję jednak czyści się bardzo łatwo i przyjemnie, dodatkowo znacznie szybciej pozwoli nam ona ugotować ulubione danie niż inne kuchenki.
Płyta indukcyjna jest zdecydowanie bezpieczniejsza i wygodniejsza niż kuchenka gazowa.
Jeśli zakupiliśmy już płytę, dostarczona została nam pod drzwi, pozostaje jedynie kwestia podłączenia i gotowania. Kto może podłączyć płytę indukcyjną? Jak to zrobić?
Jak podłączyć płytę indukcyjną? Czy możemy to zrobić sami?
Płyty indukcyjne mają dość duże zapotrzebowanie na moc elektryczną, a co za tym idzie wymagają specjalnego podłączenia. Zdecydowana większość płyt pozwala na podłączenie za pomocą 1-fazowych instalacji 230 V oraz 3-fazowych instalacji 400 V. Czym różnią się one od siebie? W mieszkaniach, blokach czy kamienicach zazwyczaj stosuje się instalacje 1-fazowe, natomiast w domkach jednorodzinnych 3-fazowe. Dodatkowo płyty indukcyjne podłączane do instalacji 3-fazowych będą osiągać większą sprawność niż podłączane do 1-fazowych.
Jeśli wiemy już, jaka jest różnica, kolejnym bardzo ważnym faktem jest podłączenie płyty indukcyjnej. W obu instalacjach, zarówno 3-fazowych, jak i 1-fazowych musi wykonać to uprawniony elektryk. Wielu producentów poszło już nawet o krok dalej i uzależniają od tego gwarancję na sprzęt. Jeśli więc niewłaściwa osoba podłączy płytę, możemy pożegnać się z gwarancją. Dlaczego tak jest? Przede wszystkim chodzi o bezpieczeństwo. Nie zapominajmy, że jednak mówimy tutaj o instalacji elektrycznej.
Podłączenie płyty indukcyjnej samodzielnie. Jak to zrobić?
Choć podłączenie płyty indukcyjnej, ceramicznej czy elektrycznej wydaje się prostą sprawą, wcale nie musi tak być. Przede wszystkim warto najpierw zaznajomić się z kolorami na żyłach kabla oraz co one oznaczają. Jest to absolutnie podstawowa wiedza. Co oznaczają poszczególne kolory?
niebieski, oznaczony jako N – to kabel zerowy,
żółto-zielony, oznaczony jako PE – ochronny,
szary, czarny, brązowy, oznaczane jako L1,L2, L3 – kable fazowe (na nich jest napięcie).
Zanim przystąpimy do jakichkolwiek prac musimy sprawdzić parametry sieci elektrycznej. Przede wszystkim sprawdzamy napięcie fazowe między przewodami L1 i N, a następnie analogicznie sprawdzamy pozostałe L2 i N, L3 i N. Do zmierzenia parametrów potrzeby nam będzie najprostszy miernik do pomiaru napięcia przemiennego. Możemy go zakupić za kilkanaście bądź kilkadziesiąt złotych. Dodatkowo jeśli zakupiliśmy płytę indukcyjną, a nie ma ona kabla musimy go dokupić. Najlepszym kablem będzie drut 5 x 2,5 mm2. Miernik ustawiamy na AC i zaczynamy swoją pracę.
Następnie sprawdzamy, czy otrzymamy taki sam wynik pomiędzy fazą L1, a przewodem żółto-zielonym, czyli PE. Kolejnym krokiem jest zmierzenie napięć pomiędzy poszczególnymi fazami. Pamiętajmy jednak, że każda z tych czynności, wiąże się z dużym ryzykiem, zwłaszcza dla osób niedoświadczonych bądź niemających pojęcia o elektryce i instalacjach.
Pamiętajmy, że każda czynność wykonywana przy instalacji elektrycznej przez osoby nieuprawnione, wiąże się z ryzykiem.
Następnym krokiem jest oczywiście wyłączenie zasilenia kabla, którego przed chwilą używaliśmy do mierzenia. Powinniśmy także sprawdzić miernikiem bezpieczniki i upewnić się, że mamy przerwę w obwodzie, w przeciwnym wypadku cały proces podłączania płyty elektrycznej może skończyć się awarią bądź uszczerbkiem na naszym zdrowiu czy nawet śmiercią.
Płyta indukcyjna – podłączenie krok po kroku
Powinniśmy posiadać pięć kolorowych kabli, które podłączamy następnie do kabli, które wystają z naszej ściany. Pamiętajcie, aby nigdy nie zmieniać kolorów! Po podłączeniu drugi koniec kabli podpinamy pod naszą płytę. Tutaj musimy posłużyć się schematem znajdującym się na naszym urządzeniu, oraz oznaczeniami jak np. L1 do L1, L3 do L3 czy N i PE do PE.
Po wykonaniu tych czynności nasza płyta indukcyjna jest podłączona. Co dalej? Problem pojawia się dopiero w tym momencie. Naszą kartę gwarancyjną, ktoś musi podbić. Tą osobą jest tylko elektryk, z odpowiednimi uprawnieniami. Oczywiście, możemy zaryzykować i liczyć na to, że nasze urządzenie nie ulegnie żadnej awarii, a co za tym idzie karta gwarancyjna nie będzie nam potrzebna. Jednak czy warto ryzykować?
Każdy, kto zmieniał coś w swoim mieszkaniu, choćby meble, sprzęty czy remontował każde pomieszczenie, wie, że wiąże się to z kosztami z pewnym ryzykiem. Gwarancję otrzymujemy nie tylko na sprzęty jak lodówka, pralka czy właśnie płyta, ale także na meble. Może się zdarzyć, że sprzęt przyjechał do nas uszkodzony lub uległ awarii podczas transportu czy naszego samodzielnego podłączenia. W tym wypadku pieniądze zaoszczędzone na elektryku okazują się małą sumą w porównaniu z zakupem nowej płyty.
Podłączenie płyty indukcyjnej przez elektryka. Na co zwrócić uwagę?
Z nieumiejętnego podłączenia płyty indukcyjnej płynie wiele zagrożeń. Przede wszystkim pamiętajmy o naszym, jak i reszty domowników, bezpieczeństwie. Dodatkowo źle podłączona indukcja może narazić nas na kolosalne koszta. Bardzo często producenci płyt wymagają pieczątki od elektryka na karcie gwarancyjnej. Oczywiście, dopóki płyta działa, karta gwarancyjna nie będzie nam potrzebna, jednak czy warto ryzykować?
Podłączając płytę sami, bez umiejętności i bez specjalnych uprawnień, które posiada elektryk, możemy oczywiście stracić gwarancję. Pamiętamy, że wiele produktów, posiada gwarancję, aby nie tylko zabezpieczyć nas przed ewentualnymi problemami, które mogą płynąć ze złego transportu czy uszkodzenia urządzenia jeszcze w sklepie, ale także przed wadami fabrycznymi, na które my jako klient czy kupujący, nie mamy wpływu. Poza narażeniem swojego zdrowia i życia narażamy także instalacją elektryczną w naszym mieszkaniu, domu czy nawet całym bloku, co może generować kolejne, niemałe już koszta.
Warto zastanowić się, czy zaoszczędzenie raptem kilkunastu, czy kilkudziesięciu złotych na chwilę obecną, opłacać nam się będzie na dłuższą metę. Płacąc elektrykowi za prawidłowe podłączenie płyty indukcyjnej, mamy 100% pewność, że należy nam się gwarancja, a dodatkowo wszystko zrobione jest tak jak powinno być. Nie narażamy swojego bezpieczeństwa, a także możemy liczyć na bezproblemowe korzystanie z indukcji, którą zakupiliśmy.
Podsumowując, koszta, które przyjdzie nam ponieść w przypadku gdy płyta nie działa i należy zakupić nową, a także zakup ewentualnego kabla czy miernika, przekraczają kwotę, jaką przyszłoby nam zapłacić za podłączenie płyty indukcyjnej przez specjalistę. W zależności od miasta taka cena wacha się od 150 zł do 180 zł. Nie jest to kolosalna suma pieniędzy a uchroni nas przed kolejnymi kosztami, awarią czy nawet niebezpieczeństwem, jakie płynie z nieumiejętnego podłączenia czy próby podłączenia indukcji.
Jak sami widzicie, jest to zupełnie nieopłacalna praktyka, która nie pomoże nam zaoszczędzić pokaźnej sumy pieniędzy, którą moglibyśmy przeznaczyć na wakacje, dlatego jako firma, zajmująca się usługami elektrycznymi, przestrzegamy przed próbą samodzielnego podłączenia płyty indukcyjnej przez osoby nieuprawnione do tego. Zachęcamy tym samym do skorzystania z naszej oferty, jeśli znajdujecie się na terenie Warszawy bądź jego okolic.
Bez udziału elektryka nie da się oddać żadnego budynku do użytku. Od czasu do czasu, każdy potrzebuje fachowca, który podłączy urządzenia elektryczne i sprawdzi ogólny stan instalacji. Zadania elektryka to między innymi: sprawdzanie poprawności połączeń, wykonywanie i zatwierdzanie pomiarów instalacji, oraz sprawdzanie czy instalacja została zaprojektowana zgodnie z przepisami.To trudny zawód, wymagający wszechstronnej wiedzy i specjalistycznych umiejętności. W jakimś stopniu da się go wyuczyć choć, przez wzgląd na bezpieczeństwo, nie każdy jest predestynowany do tego, aby podążać tą drogą.
Co trzeba zrobić aby rozpocząć karierę elektryka?
Elektryk to z założenia wielozadaniowiec, poza wspomnianymi kontrolami instalacji, zajmuje się on również montażem instalacji elektrycznej oraz jej konserwacją. Aby zostać elektrykiem trzeba posiadać odpowiednie uprawnienia oraz wiedzę. Nieodpowiednie podłączenie instalacji może poskutkować tragedią, która negatywnie wpłynie na życie i zdrowie innych ludzi. Jest to zawód wysokiego ryzyka, który równocześnie niesie z sobą ogromną odpowiedzialność. W pracy elektryka nic nie liczy się tak bardzo jak wiedza, ale istotna jest również wyobraźnia. Warto myśleć elastycznie i zachować czujność na sytuacje stwarzające potencjalne zagrożenie. Co zrobić aby zostać elektrykiem?
Podjąć decyzję o wyborze zawodu
Ukończyć szkołę zawodową albo technikum – w ten sposób można zdobyć odpowiednie uprawnienia oraz umiejętności
Ukończyć szkołę wyższą – szkoła wyższa nie tylko podniesie kwalifikacje ale również przyszłe zarobki, otworzy także drogę do potencjalnego awansu
Wszystko to brzmi bardzo profesjonalnie, ale czy uczący się samodzielnie indywidualiści mają jakąkolwiek szansę by zostać elektrykami? Oczywiście, że tak, choć wymaga to dużo zaangażowania, czasu i przede wszystkim samodyscypliny. Nie jest to łatwa droga do przejścia, ale jak najbardziej możliwa. Tutaj pomocne będą nie tylko książki, ale przede wszystkim kursy wideo oraz kursy online umożliwiające stały kontakt i opiekę fachowych nauczycieli.
Droga indywidualisty
W Polsce działają różne ośrodki egzaminacyjne zrzeszające elektryków, najbardziej znane z nich to: Stowarzyszenie Elektryków Polskich oraz Stowarzyszenie Inżynierów i Techników Mechaników Polskich. Do pierwszego stowarzyszenia mogą należeć osoby, które są dopiero uczniami konkretnej szkoły. Do wybranego ośrodka należy się zgłosić na egzamin chcąc zweryfikować swoją wiedzę i zdobyć odpowiednie kwalifikacje oraz uprawnienia.
Aby dowiedzieć się jakie umiejętności oraz wiedza będą wymagane na egzaminie, trzeba zapoznać się z Rozporządzeniem Ministra Gospodarki, Pracy i Polityki Społecznej z dnia 28 kwietnia 2003 roku w sprawie zasad stwierdzania posiadanych umiejętności przez osoby zajmujące się eksploatacją urządzeń i sieci. Nie zaszkodzą również konsultacje z osobami, które uczęszczają do szkół i przyuczają się systemowo do tego zawodu.
Jakie cechy zrobią z Ciebie elektryka?
Skrupulatność i skupienie – praca z elektrycznością wiąże się z ogromną odpowiedzialnością a także z wieloma zagrożeniami. Bez wyczucia i analitycznego myślenia ten zawód może być niebezpieczny dla Ciebie, oraz Twojego otoczenia.
Podzielność uwagi – jest nieoceniona. Każda kontrola instalacji elektrycznej to zespół wielu różnych czynności, przy których należy zachować ostrożność i podzielność uwagi.
Spostrzegawczość i dobry wzrok – instalacje elektryczne składają się z wielu różnych kabli o różnych kolorach. Każdy ma swoje zastosowanie, dlatego elektryk nie może mieć problemu z rozróżnianiem poszczególnych barw.
Brak lęku wysokości – osoby pracujące w tym zawodzie nie mogą mieć lęku wysokości, chyba, że od razu postanawiają skupić się na prowadzeniu własnej działalności, opierającej się na działaniach nie wymagających prac na wysokościach.
Sprawność fizyczna – elektryk wykonuje swoją pracę w zmiennych warunkach środowiskowych. Czasami są to niskie lub wysokie pomieszczenia, a innym razem prace na wysokościach na świeżym powietrzu.
Jestem elektrykiem, gdzie znajdę pracę?
Ofert pracy dla elektryków nie brakuje, wystarczy chwilę się rozejrzeć w Internecie. Elektrycy są zatrudniani zarówno przez klientów indywidualnych, jak i przez firmy. Tak naprawdę to od danego fachowca zależy, czy zechce skoncentrować się na klientach indywidualnych i prowadzeniu własnej działalności, czy na pracy dla firm.
Możliwości zawodowych jest bardzo wiele. Nie trzeba pracować tylko dla prywatnych przedsiębiorstw, można zatrudnić się w państwowych przedsiębiorstwach elektrycznych. Poza korzyściami zawodowymi, daje to rozmaite korzyści towarzyskie. Idą za tym możliwości poznania ciekawych osób z branży. Państwowe przedsiębiorstwa elektryczne przykładają dużą wagę do budowania poczucia wspólnoty.
Osoby rozpoczynające pracę w charakterze elektryka bardzo często zaczynają swoją przygodę w tym zawodzie poprzez wyszukiwanie ofert pracy na portalach ogłoszeniowych. To bardzo mądre rozwiązanie, ponieważ pozwala porównać oferty i możliwości oferowane przez różnych pracodawców, a także pomaga nabrać doświadczenia.
Ile zarabia elektryk?
Zarobki elektryków są bardzo odmienne, ale wciąż wyższe, niż w innych zawodach. Wynagrodzenie różni się w zależności od stopnia wykształcenia i posiadanego doświadczenia. Niemniej jednak, przeciętny elektryk w Polsce zarabia około 3900 zł brutto. W dużej mierze wysokość wynagrodzenia zależy od pracodawcy. W tym wypadku, jest to najczęściej firma, u której elektryk znajdzie zatrudnienie. Wynagrodzenie osób po szkole zawodowej i technikum, nie różni się znacznie.
W naszym kraju elektryk bez doświadczenia w pracy zarobi około 2500 zł brutto. Natomiast taki, który ukończył studia wyższe możezarobić trzykrotność tej sumy.
Praca za granicą w charakterze elektryka to odrębny i złożony temat. Zarobki różnią się w zależności od lokalizacji, sytuacji społeczno-gospodarczej oraz konkretnej specjalizacji. Niestety, niezależnie od wszystkich zmiennych rozwój kariery w zawodzie elektryka przyniesie znacznie większe korzyści finansowe poza granicami naszego kraju, niż na terenie Polski. Mając na uwadze ten fakt, warto równolegle ukończyć specjalistyczny kurs językowy, który umożliwi świadczenie usług elektrycznych w wybranym państwie.
Niezależnie od tego, czy zdecydujemy się na pracę w Polsce, czy za granicą, im szersze uprawnienia i im dłuższy staż pracy – tym większe zarobki. Zdecydowanie największe wynagrodzenia otrzymują osoby posiadające uprawnienia budowlane w specjalności instalacyjnej elektrycznej. Zazwyczaj osoby te, nie pracują na stanowisku elektryka, ale kierują pracami budowlanymi lub zajmują się projektowaniem.
Największe profity czerpią elektrycy zatrudnieni w bardzo dużych firmach. Zwykle mogą oni liczyć na ubezpieczenie na życie, służbowy telefon do celów prywatnych oraz możliwość korzystania z prywatnej opieki medycznej.
Niezależnie od tego, jaką drogą zdecyduje się pójść przyszły elektryk, w tym zawodzie liczy się wiedza i doświadczenie.
A jeśli nie jesteś elektrykiem i poszukujesz pomocy – zadzwoń do nas !
Instalacja elektryczna w domu wymaga nie tylko precyzyjnego planu, ale również bardzo dokładnego wykonania. Nie ma w tym przypadku miejsca na jakiekolwiek zaniedbania – to przecież kwestia bezpieczeństwa dla domowników. Efektem błędów są awarie utrudniające użytkowanie urządzeń elektrycznych, a czasami nawet prowadzące do pożaru. Oto kilka podstawowych błędów.
Bezpieczna instalacja elektryczna
Wiele osób szuka oszczędności podczas budowy lub remontu domu i nie ma w tym niczego dziwnego. Jednak należy zwrócić uwagę, aby przy okazji nie obniżyć poziomu bezpieczeństwa. Instalacja elektryczna jest jednym z tych elementów, który wymaga bardzo profesjonalnego podejścia. Nieodpowiednio dobrane materiały oraz błędy wykonawcze mogą mieć naprawdę poważne konsekwencje. Dlatego w tym przypadku lepiej za bardzo nie oszczędzać. Zadanie zaprojektowania instalacji oraz realizacji tego projektu po prostu zlecić fachowcowi z dużą wiedzą, doświadczeniem, a także stosownymi uprawnieniami.
Błąd 1 – przewody ułożone po skosie
Wynika oczywiście z chęci zaoszczędzenia na materiale. Ponadto amatorowi zdecydowanie prościej w ten sposób ułożyć kable. Jednak warto pamiętać, że w razie późniejszego remontu czy nawet wbijania gwoździ w ścianę trudno odtworzyć precyzyjnie przebieg przewodów. Więc o przypadkowe ich przebicie naprawdę łatwo. Można tego uniknąć. Wystarczy, że przewody są poprowadzone równolegle do krawędzi ścian. Nawet bez zaglądania do projektu instalacji wszystko wiadomo na podstawie rozmieszczenia puszek rozgałęźnych i osprzętu.
Warto też wspomnieć, że czasami instalacja zostaje wykonana poprawnie, ale gorzej już z estetyką. Krzywo poprowadzone gniazda i łączniki nie podnoszą walorów estetycznych, podobnie jak poprowadzenie przewodów na wierzchu ścian w specjalnych listwach maskujących. To rozwiązanie jest na pewno bardzo wygodne w realizacji. Więc często jest praktykowane w przypadku konieczności dużego remontu przeciążonej instalacji w starym budownictwie. Jednak taki sposób nadaje się raczej do spiżarni czy garderoby, a nie do salonu.
Błąd 2 – niedostateczna ilość obwodów
Ponownie kłaniają się pozorne oszczędności. Pozorne, ponieważ awarie z powodu przeciążeń są kosztowne. Do tego dochodzi jeszcze niewygoda związana z codziennym użytkowaniem urządzeń zasilanych energią elektryczną. Przykłady – brak dwóch obwodów przy schodach skutkuje tym, że trzeba wchodzić lub schodzić w ciemnościach, co z bezpieczeństwem i komfortem ma niewiele wspólnego. Co więcej, w razie jakiejkolwiek awarii znacznie trudniej zlokalizować winowajcę, jeżeli pod jeden obwód zostanie podpiętych wiele urządzeń. Przy okazji lepiej też nie zapominać o konieczności wydzielenia w rozdzielnicy obwodów z osobnym zabezpieczenie. Dotyczy to urządzeń o mocy powyżej 2kW i mocowanych na stałe. Brak specjalnego obwodu np. dla pralki, lodówki czy kotła skutkuje tym, że w przypadku jakiejś usterki w obwodzie nie można korzystać także z tych urządzeń. Mało obwodów to również mało rozdzielnic, a to oznacza problemy ze znalezieniem w nich miejsca na kolejny osprzęt.
Błąd 3 – za mało gniazd elektrycznych
To problem dotyczący naprawdę wielu domów i mieszkań. Wynika głównie z tego, że nie myśli się wcześniej o urządzeniu pomieszczeń – a przynajmniej nie na tyle konkretnie, aby mieć wizję z wszelkimi detalami jeszcze przez zaplanowaniem i wykonaniem instalacji elektrycznej. Efektem jest właśnie niedobór gniazd, wyjątkowo mocno odczuwalny w kuchni. Oczywiście w każdym wnętrzu taki brak może się pojawić, jednak to właśnie kuchnia jest miejscem, w którym niezwykle mocno się to odczuwa. Ilość gniazd w kuchni powinna być naprawdę duża ze względu na konieczność wydzielenia tych specjalnych dla sprzętów montowanych na stale, jak lodówka, zmywarka czy kuchenka elektryczna. Ponadto niezbędne będzie gniazdo podwójne umieszczone nad blatem do możliwości podłączenia różnego typu urządzeń AGD. Sprzętów elektrycznych ułatwiających przygotowanie posiłków ciągle jednak przybywa, a nie ubywa i dotyczy to również pozostałych wnętrz.
Dlatego tak ważne jest, aby przemyśleć, jaka powinna być minimalna ilość gniazd dla wygodnego użytkowania urządzeń . Tak naprawdę kłania się nie tylko kwestia komfortu, ale i estetyki oraz bezpieczeństwa dla domowników. Przedłużacze na pewno nie stanowią elementu dekoracyjnego. Dodatkowo podnoszą ryzyko upadku – nie tylko biegające dzieci czy ludzie starsi mogą się w nie zaplątać, ale nawet pełnosprawna osoba, która na chwilę się zamyśli.
Przy okazji warto też zwrócić uwagę na dobór widocznego osprzętu instalacyjnego (to już oczywiście w gestii domowników). Niezbyt ładnie prezentują się gniazda i łączniki z różnych linii stylistycznych, ponieważ ciężko wtedy o jakąś spójność wizualną.
Błąd 4 – niedobór punktów oświetleniowych
Zasada jest dość prosta – im większe pomieszczenie, tym potrzeba więcej punktów oświetleniowych. Jedna górna lampa raczej nie wystarczy, aby efektywnie rozjaśnić wnętrze mające powyżej 10 m2. Dlatego zarówno ze względów praktycznych, jak i dekoracyjnych warto rozważyć montaż eleganckiego oświetlenia bocznego, ewentualnie pomyśleć też o dodatkowej lampie sufitowej. Taka może się przydać nad stołem. Ciekawym rozwiązaniem są punktowe reflektory, a także specjalne listwy świetlne zamontowane pod szafkami. Oczywiście każdy punkt oświetleniowy wymaga zasilania energią elektryczną, należy zatem to uwzględnić w projekcie instalacji.
Błąd 5 – brak uziemienia elektrycznego
Chodzi o element odprowadzający do gruntu napięcie pojawiające się niekiedy na obudowach metalowych urządzeń elektrycznych, jak pralka czy lodówka. Uziom to zatem kwestia bezpiecznego użytkowania tego typu sprzętów, bez ryzyka porażenia prądem. Najprościej, a przy tym najtaniej wykonać uziom jeszcze na etapie stawiania fundamentów. Później też jest to możliwe, ale już bardziej skomplikowane realizacyjnie, a jednocześnie droższe. Uziom fundamentowy ma postać pręta stalowego (ewentualnie bednarki), który zostaje umieszczony w dolnej części ławy fundamentowej i połączony z prętami zbrojenia ław. Jeżeli wcześniej zostaje sporządzony dokładny projekt instalacji elektrycznej, to raczej nikt nie zapomni o tego typu uziomie. Gorzej, gdy elektryk stawia się na placu budowy dopiero po wylaniu fundamentów. W takiej sytuacji pozostaje wykonać uziom otokowy poprzez umieszczenie bednarki w wykopie o głębokości około 0,6-0,8 m wokół budynku bądź wbicie specjalnych prętów w grunt.
Błąd 6 – brak instalacji elektrycznej na posesji
Na pewno warto przewidywać nawet późniejsze potrzeby. Może na początku nie jest zaplanowany napęd do bramy wjazdowej, ale przyda się okablowanie do niego – przynajmniej nie będzie trzeba w przyszłości rozkopywać sobie dojazdu i podwyższać automatycznie kosztów realizacyjnych. Zasilanie i przewody sygnałowe konieczne są także przy furtce, jeżeli zastosuje się domofon. Oczywiście lepiej też nie zapominać o dobrym oświetleniu tarasu, szczególnie gdy pragnie się organizować wieczorne przyjęcia. Przydają się również gniazda, aby wygodnie podłączyć np. grill elektryczny, ale i kosiarkę.
Błędy to rzecz ludzka, ale warto minimalizować ryzyko ich popełnienia. Dlatego projekt i wykonanie instalacji elektrycznej najlepiej zlecić doświadczonemu elektrykowi ze stosownymi uprawnieniami.
Znalezienie specjalisty to często nie lada wyzwanie. Nierzadko wiele zależy od szczęścia. Jednak najlepszym sposobem na znalezienie profesjonalnego elektryka jest przestrzeganie kilku zasad, które możecie znaleźć poniżej. W końcu elektryk to nie tylko osoba, która nadzoruje naszą instalację, ale także rozplanowuje i montuje ją.
Najczęściej specjalistę znajduje się “z polecenia”. Jednak nie zawsze nasi znajomi mieli styczność z dobrym elektrykiem lub nie korzystali wcale z usług elektrycznych. W tej sytuacji specjalistę szuka się uwzględniając kilka elementów.
Uprawnienia elektryka
To podstawa! Sprawdź, jakie wykształcenie posiada fachowiec, który ma zająć się instalacjami elektrycznymi w Twoim mieszkaniu. Zawsze najlepiej korzystać z usług człowieka, który skończył szkołę o takim kierunku. Prawdą jest, że najbardziej przygotowana do wykonywania zawodu jest osoba, która ukończyła szkołę zawodową o profilu elektryka lub szkołę techniczną o tym profilu. Zdarzają się też profesjonaliści, którzy mogą pochwalić się dyplomem ukończenia studiów wyższych na wydziale elektrotechniki.
Ważne, aby szef zespołu posiadał wykształcenie – faktem jest też to, że nie każdy wyniesie ze szkoły tyle, ile powinien. A nierzadko samouki mają większą wiedzę niż osoby wykształcone.
Jeśli wykształcenie elektryka jest dla Ciebie najistotniejsze, poproś go, przed przystąpieniem do pracy, o pokazanie kwalifikacji zawodowych.
Elektryk jest zawodem wykonywanym przez osobę, która ukończyła studia wyższe, szkołę średnią lub zawodową, bądź kurs zawodowy, a także jeśli zdobyła uprawnienia, zdając egzamin przed komisją Urzędu Regulacji Energetyki.
Rzeczywista wiedza elektryka
Wielu elektryków posiada tylko taką wiedzę, jaką zauważyli podczas pracy u swojego szefa. Podpatrywanie innych jest co prawda dobrym rozwiązaniem, bo początkujący może uczyć się od lepszych. Jednak jest to dodatek, jeden z elementów przygotowujących do pracy, nie może to być jego jedyne źródło wiedzy.
Ponadto elektryk musi być przygotowany na niecodzienną awarię i wykazać się wiedzą oraz umiejętnościami. Dobry elektryk, przed przystąpieniem do założenia instalacji, przewidzi oddziaływanie cieplne, obliczy spadki napięć, dobierze odpowiednie parametry.
Elektrykowi można zadać szczegółowe specjalistyczne pytanie. Profesjonalista ucieszy się, że może pomóc Klientowi, a jego wiedza jest wykorzystywana w pełni. Pseudofachowiec natomiast prawdopodobnie mocno się zestresuje i uniknie odpowiedzi na pytanie.
Czasami lepiej doprowadzić do niezręcznego momentu niż przez lata ponosić konsekwencje działań amatora.
Sprzęt i działanie elektryka
Mimo że nie powinno się oceniać książki po okładce, to w wypadku świadczenia usług należy zrobić wyjątek. Przy wyborze elektryka zwróć uwagę na narzędzia, jakich używa. Profesjonalny elektryk poza śrubokrętem i próbnikiem będzie miał przy sobie dużo więcej przyborów, takich jak: miernik cyfrowy, obcinak do kabli, szczypce do zdejmowania izolacji, zaciskarki, elektronarzędzi oraz drabiną.
Ponadto bez skrępowania przyglądaj się pracy elektryka i kontroluj czy wykonuje swoje zadanie wykonuje według ogólnie przyjętych zasad.
Przewóz fazowy powinien być montowany z lewej strony, a gniazdka tak, aby bolce znajdowały się na górze. Natomiast przewód ochronny złączony z bolcem musi być żółto-zielony.
Elektryk nie może używać przewodów nietypowo je mieszając, ponieważ prowadzi to do dezorientacji osoby, która będzie dokonywać zmian w instalacji lub ją naprawiać.
Poważny i profesjonalny elektryk szanuje swojego Klienta. Dba o mienie, zachowuje się etycznie, osprzęt montuje w rękawiczkach dbając o czystość ścian. Ważną rzeczą, która niestety okaże się dopiero po wykonaniu pracy przez elektryka, jest poinformowanie Klienta, jakie są zasady bezpiecznego korzystania z urządzeń elektrycznych oraz instalacji.
Elektryk powinien również wręczyć Klientowi rysunek ze schematem instalacji. Rysunek ten powstaje przed rozpoczęciem pracy – jest jej planem. Na rysunku pokazana jest cała struktura plątaniny obwodów, dzięki czemu Klient po latach od remontu, będzie mógł rozwiązać problem samodzielnie lub rysunek pokazać aktualnemu elektrykowi – łatwiej mu będzie zorientować się w sieci przewodów.
Te rady mogą ułatwić Wam znalezienie dobrego i profesjonalnego elektryka, chociaż czynników definiujących profesjonalistę jest znacznie więcej. Korzystanie z usług sprawdzonego elektryka niesie ze sobą mnóstwo korzyści, ale należy pamiętać, że profesjonalista jest droższy niż amator. Planując wynająć osobę do wymiany lub montażu instalacji elektrycznej na uwadze trzeba mieć przede wszystkim jakość wykonywanych usług.
A rozwiązanie dylematu okazuje się wyjątkowo proste. Jeżeli jakiekolwiek kłopoty pojawiają się w zewnętrznej linii zasilającej, to wezwij pogotowie energetyczne. Zadzwoń też pod numer 911 (czyli po pogotowie energetyczne), kiedy dzieje się coś niepokojącego z osprzętem zewnętrznym. Dlatego zawsze sprawdź, gdzie tkwi źródło problemu. Zerwana plomba na skrzynce odbiorczej lub zanik prądu w kilku sąsiednich domach bądź mieszkaniach oznacza konieczność wezwania energetyków.
Pogotowie elektryczne jest natomiast niezbędne do usuwania awarii instalacji elektrycznej wewnętrznej. Zresztą nie tylko chodzi o awarie, ale również ewentualne trudności w korzystaniu z odbiorników energii elektrycznej.
A może samodzielna naprawa?
Wymiana przepalonej żarówki oczywiście nie wymaga wizyty doświadczonego elektryka. W razie obawy o własne bezpieczeństwo możesz poprosić sąsiada o pomoc. Uszkodzone gniazdo lub przełącznik? To już bardziej skomplikowana kwestia. Trochę wiedzy się przydaje, ponieważ elektryka nie jest najlepszym sposobem na eksperymenty. Jeżeli sąsiad również nie czuje się na siłach, to pozostaje wezwać fachowca. Ryzykowanie zwarciem czy porażeniem dobrym pomysłem na pewno nie jest.
Kiedy wezwać elektryka, czyli najczęstsze usterki
Jeżeli myślisz, że problemy z prawidłowym działaniem instalacji elektrycznej dotyczą wyłącznie starych systemów, to jesteś w błędzie. Wystarczy niedbałość montażowa, zastosowanie niewłaściwych urządzeń lub niedociągnięcia projektowe, aby nawet nowa instalacja elektryczna sprawiała kłopot. Zobacz zatem, w jakich sytuacjach lepiej zwrócić się do elektryka po pomoc.
Częste wybijanie korków
To klasyka w przypadku starych kamienic, mieszkań i domów, chyba że niedawno była wymieniana instalacja. Jednak zazwyczaj każdy czeka aż codzienne użytkowanie odbiorników elektrycznych stanie się wręcz niemożliwe z powodu nieustannego wybijania korków. Wystarczy włączyć jednocześnie kilka urządzeń zasilanych prądem, aby ten problem się pojawił. Co więcej, musisz się liczyć z tym, że taka sytuacja prowadzi sukcesywnie do całkowitego zaprzestania funkcjonowania instalacji i w konsekwencji do braku prądu.
Przygasanie świateł
Przyczyną specyficznego migania świateł, podczas podłączania jakieś urządzenia elektrycznego, jest brak osobnego obwodu elektrycznego. Każdy sprzęt powinien mieć odrębny obwód. W nowych instalacjach raczej się przestrzega tej reguły. Gorzej z tymi starszymi, które po prostu nie były przystosowane do takiej ilości urządzeń elektrycznych, jak to obecnie się dzieje. W samej tylko kuchni jednocześnie może pracować kuchenka elektryczna, mikser, ekspres do kawy, lodówka i zmywarka. Jeżeli nie ma osobnych obwodów dla tego sprzętu, to spodziewaj się przeciążenia sieci. Objawia się to właśnie przygasaniem świateł podczas włączania kolejnego urządzenia. Przeciążenie sieci to pierwszy krok do całkowitej awarii.
Pojawiające się na ścianie obrysy przewodów elektrycznych
Przewody nieodpowiednio dobrane lub zniszczone mocno się nagrzewają. Pod wpływem wysokiej temperatury farba lub tapeta pokrywająca ścianę zaczyna się również nagrzewać i odbarwiać. Najmniej istotne w tym momencie są jednak kwestie estetyczne. Musisz pamiętać, że jeszcze ważniejsze jest bezpieczeństwo domowników, a ono staje się zagrożone. Utrzymujący się wysoki poziom temperatury powoduje przepalenie się przewodów i tym samym uszkodzenie urządzeń elektrycznych. Co więcej, efektem bywa niekiedy pożar.
Nagrzany osprzęt elektryczny
Jeżeli gniazda lub przełączniki są ciepłe w dotyku, to nie masz chwili do stracenia. Instalacja elektryczna jest tak naprawdę w bardzo kiepskim stanie. Im szybciej wezwiesz elektryka, tym lepiej dla bezpiecznego życia w domu czy mieszkaniu.
Kiedy jeszcze trzeba wezwać elektryka, a w zasadzie pogotowie elektryczne? Na pewno natychmiastowej interwencji wymaga widok unoszącego się dymu z osprzętu elektrycznego. To już krok od pożaru. Podobnie jest z zapachem spalenizny z instalacji. Lepiej też nie zwlekaj z telefonem do elektryka, jeśli nagle przestał funkcjonować jeden z obwodów instalacyjnych.
Elektryk potrzebny nie tylko do awarii
Praca elektryka nie ogranicza się do usuwania usterek w instalacji. Zobacz, jakie jeszcze sytuacje wymagają jego pomocy.
Przyłączanie niektórych urządzeń elektrycznych
O ile podłączenie komputera czy telewizora wizyty fachowca nie wymaga, to inaczej jest w przypadku pieca akumulacyjnego albo kuchenki elektrycznej. Musisz pamiętać, że producenci tych urządzeń nakładają na użytkownika obowiązek powierzenia prac montażowych elektrykowi z odpowiednimi uprawnieniami. Żeby była jasność – możesz samodzielnie kuchenkę elektryczną podłączyć, ale tracisz wtedy gwarancję na ten sprzęt. Raczej to się nie opłaca. Elektryk jest również potrzebny w razie zmiany planu taryfowego, jeżeli to wiąże się z rozbudową instalacji elektrycznej. Jeszcze jedno – wezwij też elektryka, kiedy zakładasz ogrzewanie elektryczne.
Przygotowanie projektu instalacji elektrycznej
Nie tylko samo wykonanie instalacji elektrycznej, ale również jej modernizacja czy całkowita wymiana wymaga sporządzenia odpowiedniego projektu. Doświadczony elektryk nie będzie miał problemów z prawidłowym rozplanowaniem i obliczeniem optymalnej ilości wszystkich punktów oświetleniowych, przełączników oraz gniazd. Schemat instalacji elektrycznej zawiera także precyzyjne umiejscowienie przewodów elektrycznych oraz sposób ich montażu. Dzięki temu możesz komfortowo i bezpiecznie korzystać z oświetlenia oraz wszelkich urządzeń zasilanych energią elektryczną.
Odbiór instalacji elektrycznej oraz jej pomiary
Użytkowanie instalacji elektrycznej jest niemożliwe bez przeprowadzenia badań odbiorczych i sporządzenia na ich podstawie protokołu odbioru. Chyba nie trzeba nawet tłumaczyć, że to zadanie dla elektryka z odpowiednimi uprawnieniami. Co wymaga kontroli? Przede wszystkim stan widocznych przewodów oraz ich metoda zamocowania. Zakres działań odbiorczych obejmuje ponadto stosowne pomiary. Chodzi tutaj o pomiar pętli zwarcia i rezystancji izolacji, a także test wyłączników różnicowoprądowych. Kolejny element pomiaru to sprawdzenie gotowości ruchowej urządzeń zabezpieczających instalację. Konieczna jest też kontrola stanu ochrony przeciwporażeniowej, stanu specjalnych osłon chroniących przewody elektryczne, stanu osprzętu oraz wszystkich odbiorników zasilanych energią elektryczną. To nie wszystko, ponieważ elektryk musi zweryfikować zgodność wykonanych prac z dokumentacją techniczną zawartą w projekcie.
Przeprowadzanie przeglądu instalacji elektrycznej
W przypadku starszych instalacji przegląd należy wykonać raz w roku. To idealne działanie prewencyjne, dzięki czemu łatwo wyłapać ewentualne usterki i zawczasu zapobiegać naprawdę poważnym awariom. Nowe instalacje również warto kontrolować co jakiś czas. Wydatek nie jest duży, a już na pewno znacznie niższy w porównaniu z kosztami usunięcia groźnych awarii. Również naprawa niewielkich usterek generuje mniejsze koszty niż duże awarie. Czasami niewiele potrzeba, aby instalacja ponownie działała bezbłędnie. Profilaktyka w tym względzie sprawdza się zatem idealnie.
Lepiej też nie zapominaj o przeglądzie instalacji elektrycznej, kiedy kupujesz dom lub mieszkanie z rynku wtórnego. To dla własnej wygody i bezpieczeństwa. Najczęściej konieczna się okazuje modernizacja instalacji i np. dodanie obwodów, aby każde urządzenie miało osobny. Z reguły potrzeba wymienić przestarzałą rozdzielnicę z bezpiecznikami topikowymi albo aluminiowe przewody. Nie tylko ze względów estetycznych, ale i praktycznych opłaca się także wymiana starych włączników. O uszkodzonych gniazdach już chyba nie trzeba wspominać.
Dobrze przemyślane, a zarazem bardzo precyzyjne rozplanowanie instalacji elektrycznej stanowi jeden z kluczowych elementów budowania domu jednorodzinnego funkcjonalnego i w pełni bezpiecznego. Jakie kwestie są szczególnie istotne podczas projektowania i późniejszego wykonania instalacji elektrycznej? Zapraszamy do lektury. Read More
Dobór osprzętu elektrycznego jest bardzo ważny i zależy od poziomu napięcia w instalacji elektrycznej oraz wielkości pomieszczenia. Znaczenie ma zarówno ilość gniazd elektrycznych i łączników w danym pomieszczeniu, jak i wysokość ich zamontowania. Warto pamiętać, żeby prawidłowo też je podłączyć, aby korzystanie z nich było naprawdę wygodne oraz bezpieczne. Read More